Emocjonalny wymiar techno, muzyczni podróżnicy i weterani D&B – Audioriver ogłasza piętnastu artystów

In Aktualności, Muzyka, Wydarzenia

Audioriver to trzy dni na plaży i blisko sto koncertów na kilku scenach muzycznych. Lineup tegorocznej edycji wypełnia się w bardzo szybkim tempie. W styczniu zostało ogłoszonych siedmiu artystów, do których dziś dołącza kolejnych… piętnastu! Scenę techno zasilą m.in. Maceo Plex i Tommy Four Seven, wśród elektronicznych podróżników znaleźli się John Talabot, Maribou State oraz KAMP!, natomiast do grona artystów gatunku drum&bass dołącza DLR i Doc Scott. Sprawdźmy kogo jeszcze zobaczymy i usłyszymy za pół roku w Płocku.

 

 

Emocjonalny wymiar techno

Techno osobowości – tak zdecydowanie można określić kolejnych artystów, których zapowiadają Organizatorzy Audioriver. Czy Wy również oddychacie i żyjecie techno? Jeśli tak, to dobrze się składa, bo drugie ogłoszenie zadba o Wasze głodne dusze…

Maceo Plex (https://youtu.be/pogPqMwf7oE) to pseudonim pochodzącego z Kuby Amerykanina Erica Estornela znanego setkom tysięcy fanów z całego świata. Wszystko zaczęło się we wczesnych latach 90-tych w Dallas. W wieku 16 lat Maceo występował już regularnie na rave’owych wydarzeniach, a mając 19 lat, zainspirowany twórczością Model 500, Kenny’ego Larkina czy Idjut Boyz, pracował nad swoim materiałem na syntezatorach i maszynach perkusyjnych. Znany z różnorodnych projektów muzycznych, przyjmuje jako ich autor nowe aliasy (poprzednie to Mariel Ito i Maetrik), aby realizować kolejne pomysły i muzyczne wizje. Twierdzi, że jego misją jest wzbogacanie świata o funk i uczucia. Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów sceny, co potwierdzają wysokie lokaty w rankingach najlepszych DJ-ów świata publikowanych przez Resident Advisor.

 

Występy kolejnego ogłoszonego właśnie artysty wyróżniają nie tylko świetne umiejętności i talent do miksowania, ale również charakterystyczna selekcja, obejmująca zarówno klasyczne utwory techno, jak i brzmienia znacznie szersze i mniej oczywiste. Tommy Four Seven (https://youtu.be/lDZAJf3nbZ8), to czołowy przedstawiciel współczesnej sceny techno. Jego miłość do grania, nabyta już w czasach szkolnych, to wynik inspiracji kulturą rave oraz kasetowymi nagraniami z muzyką house, techno, drum & bass i jungle. Swoje własne mixy zaczął tworzyć w wieku 14 lat, a trzy lata później rezydował już w londyńskim klubie Fire. Jego kariera nabrała rozpędu po przeprowadzce z Wielkiej Brytanii do Berlina dzięki współpracy z Chrisem Liebingiem, który zaprosił go do swojej wytwórni CLR. Od kilku lat Tommy często jednak opuszcza stolicę Niemiec, ponieważ podróżuje po całym świecie – nie tylko porywając tłumy w klubach i na festiwalach, ale również – jak twierdzi – testując różne oblicza wegańskiej kuchni.

Marina Rubinstein kocha grać, ale kiedy jest na scenie i w swoich setach sięga po hipnotyczny acid, brzmienia rave czy pompujące techno, myślami znajduje się na parkiecie, bo właśnie tam, urodzona w Rosji i wychowana w Izraelu artystka, zakochała się w muzyce elektronicznej. Na długo przed tym kiedy zaczęła miksować nagrania i przyjęła pseudonim Dr. Rubinstein (https://youtu.be/H9rRZ05SMng), była – jak sama się określa – „true raver” i spędzała długie noce na parkietach klubów w Tel Avivie, gdzie taniec był według niej formą medytacji. „Kiedy odnajdziesz właściwą muzykę, możesz uwolnić swój umysł i tańczyć, nie myśląc o niczym innym. Według mnie, to najlepsze uczucie – coś, co powoduje prawdziwe szczęście”.  Jej niezmiennie radosna osobowość i żywiołowość – nie wspominając o ogromnej fascynacji brzmieniami acid – wyróżniają ją jaką DJ-kę.

Lewis Fautzi (https://youtu.be/2lxVAeg2tRs) to artysta, który zdecydowanie oddycha i żyje muzyką techno. Ma 27 lat, pochodzi z maleńkiego miasta w Portugalii i w rzeczywistości nazywa się Luís Gonçalves. Jego kariera rozwija się w błyskawicznym tempie. Nie tylko produkuje, ale również uczy się i poznaje różne oblicza tego gatunku, wciąż doskonaląc swój warsztat i wykorzystując nowe pomysły. Można w nich odnaleźć elementy twórczości Jeffa Millsa, inspiracje artystami z Berlina i Wielkiej Brytanii czy też wpływy hiszpańskiej sceny.

 

 

Woo York (https://youtu.be/2RO61E8prr0), czyli Denys i Andriij to ukraiński duet techno tworzący mocne, hipnotyczne i mroczne brzmienia. Świat muzyki elektronicznej zna ich dzięki charakterystycznemu stylowi, który doceniły ważne wytwórnie – Dystopian, Afterlife, Life & Death i Soma. Podróże pomiędzy tanecznym techno, a brzmieniami eksperymentalnymi czyni ich występy na żywo unikalnym doświadczeniem. Ich wizja łączy różne podejścia i wpływy – zarówno elementy awangardy, jak i dźwięki zakorzenione w klasyce muzyki prosto z Detroit i Berlina. Połączenie tych dwóch stylistyk spowodowało, że Woo York zdobyli rzeszę fanów na całym świecie.

 

Jeden z redaktorów serwisu Resident Advisor napisał o nim: „Rico to producent o wyjątkowym talencie, który całkowicie rozumie na czym polega emocjonalny wymiar techno”. W swojej twórczości Hiszpan wykorzystuje różne inspiracje. Do dwuczęściowego wydawnictwa pt. „La Metamorfosis” pod aliasem Reeko zainspirowała go powieść Franza Kafki pt. „Przemiana”, którą polecił mu jego brat. Juan Rico – znany wcześniej jako Reeko – w 2010 roku zaprezentował światu nowy projekt o nazwie Architectural (https://youtu.be/Vq8sb5xceeI). W 2013 roku artysta wydał album pt. „The Blue”, stanowiący fuzję projektów Reeko i Architectural. Materiał na płycie to połączenie brzmień elektroniki oraz elementów ambientu i muzyki filmowej. Juan ceni twórczość Angelo Badalamentiego czy Danny’ego Elfmana, a w przeszłości wzorował się na artystach sceny techno z Birmingham reprezentowanej przez Surgeon czy Regis.

 

 

Świat jest pełen inspiracji, czyli muzyczne podróże muzyki elektronicznej

Miłośnicy elektroniki docenią również artystów, których muzyczne podróże zupełnie nie znają granic. Śmiało patrzą w przeszłość i przyszłość, chłonąc przy tym inspiracje ze swojego otoczenia. O kim mowa?

Między innymi o Johnie Talabocie (https://youtu.be/Z31T7_8IFH8), jednym z największych objawień muzyki elektronicznej ostatnich lat. Zachwyca miłośników elektroniki, ale doceniają go również wielbiciele indie rocka i muzyki alternatywnej. John otwarcie przyznaje, że czerpie wzorce m.in. z muzyki Moodymanna, chicago house i disco – zapewne dlatego jego pełne życia piosenki sprawiają, że tańczy nie tylko ciało, ale cieszy się również serce. Wielu twórczość Talabota przypomina aurę ciepłej i słonecznej Hiszpanii, z której pochodzi artysta, jednak on sam podkreśla, że muzyka to odzwierciedlenie emocji i stanu ducha. Wydany przez Permanent Vacation w 2009 roku jego pierwszy album „My Old School”  od razu zyskał uznanie wielu artystów. Jednym z najnowszych osiągnięć Johna Talabota jest doskonały album pt. „The Night Land”, nagrany razem z Axelem Bomanem pod aliasem Talaboman.

Viken Arman (https://youtu.be/j_npZfZmRiM) z kolei przesuwa granice muzyki elektronicznej nie tylko w kierunku przyszłości, ale śmiało nawiązuje również do przeszłości. Jego starodawne melodie łączą się z elektronicznymi bitami, tworząc mistyczne muzyczne podróże. Muzyka Vikena jest również wypełniona jest etnicznymi wpływami, pokazując przy tym jak odważnym i pełnym pasji odkrywcą jest jej twórca. Artysta dorastał przy brzmieniach jazzu i muzyki klasycznej, czerpiąc inspiracje z wielu muzycznych środowisk. Bardzo ważne są dla niego również jego armeńskie korzenie, które stanowią inspiracje do jego twórczości. „Nigdy nie zapominaj, nigdy, ale patrz w przyszłość, pracuj nad sobą i idź do przodu” – tak powiedział po premierze projektu „TIME”, czyli swojego 100-minutowego utworu skomponowanego z okazji 100. rocznicy ludobójstwa w Armenii.

KAMP! (https://youtu.be/_uqNoNjY2Bw) to jeden z najważniejszych polskich zespołów elektronicznych, który ma na swoi koncie sukcesy za granicą. Ich debiut na scenie dał początek całej fali młodych artystów, którzy skutecznie wykorzystali siłę promocji w internecie. KAMP! wydawali swoją muzykę za darmo, podtrzymując tym samym kontakt z fanami od pierwszych, wyprzedawanych na pniu koncertów. 2012 roku ukazał się ich przełomowy debiut pt. “KAMP!”, który cieszy się olbrzymim powodzeniem do dziś. Jako jedni z pierwszych, muzycy KAMP! zaczęli regularnie koncertować na zagranicznych festiwalach i imprezach showcase’owych. Mają za sobą m.in. trasy po USA i Wielkiej Brytanii oraz występy na amerykańskim SXSW czy brytyjskim The Great Escape. W 2015 roku przyszedł czas na drugi album. „Orneta” to płyta taneczna i kontemplacyjna, melancholijna i porywająca jednocześnie. Obecnie muzycy pracują nad trzecią albumem, którego premiera została zaplanowana na jesień.

Maribou State (https://youtu.be/oLSLJnDCZhE) – czyli Potten End, Chris Davids i Liam Ivory – wspólną pasję do muzyki odkryli podczas studiów na uniwersytecie w Leeds. Zafascynowani dynamiką muzyki elektronicznej, bogactwem i ludzkim wymiarem instrumentów muzycznych oraz rzemiosła, jakim jest pisanie piosenek, stworzyli na debiutanckim, wydanym w 2015 roku albumie „Portraits” unikalny, poruszający związek tego co organiczne z tym co syntetyczne. Określają płytę jako portrety ich osobowości prezentujące doświadczenia, wspomnienia i wydarzenia z życia muzyków. Ich pozycja na scenie zdecydowanie wciąż rośnie. Pytani o inspiracje mówią, że czerpią ją zewsząd i że „to, co tworzysz jest wynikiem tego, co przyjmujesz”. Słuchając więc każdej muzyki, dużo podróżują, starają się żyć zdrowo i zachowywać pogodę ducha, żeby mieć energię do pisania piosenek.

 

 

Weterani drum&bassu

Czy są tu fani połamanych dźwięków? Lista artystów oddanych gatunkowi drum&bass wzbogaciła się właśnie aż o pięciu przedstawicieli!

 

DLR (https://youtu.be/SI6106Qc83M), to brytyjski DJ i producent drum&bass, który zadebiutował w 2009 roku nawiązując współpracę z Dispatch Recordings. Jego produkcje znajdują się również w katalogach Symmetry Recordings czy Utopia Music. Często współpracuje z innymi twórcami –  twierdzi, że obie strony wzajemnie się wtedy inspirują. Wydany w 2012 roku album „Method in the Madness”, który wyprodukował razem z Octane, został bardzo dobrze przyjęty przez wielu fanów gatunku. Cztery lata później wspólnie z Mako uruchomił projekt OneMind. Ich wydawnictwa ukazują się w cenionej wytwórni Metalheadz. Działając aktywnie na scenie elektronicznej w Bristolu, James wie, że nie może spoczywać na laurach i cały czas pracuje nad swoim brzmieniem, konsekwentnie i twórczo przesuwając granice gatunku.

Do grona artystów dołącza również Doc Scott (https://youtu.be/vZfnWkK6faA), czyli prawdziwy weteran i jeden z topowych selekcjonerów brzmień drum&bass. Jak sam wspomina, swoje pierwsze nagrania zaczął kolekcjonować jeszcze zanim istniała jakakolwiek oficjalna scena. Kiedy pod koniec lat 80. rozwijała się kultura rave i pojawiały się pierwsze imprezy, promotorzy potrzebowali DJ-ów. Doc Scott jako jeden z nielicznych miał już za sobą pierwsze szlify w używaniu gramofonów oraz kolekcję winyli, dlatego zaczął występować na żywo. Jego DJ-skie sety z lat 90-tych noszą status legendy, a produkcje z tamtych czasów można określić jako klasyki gatunku. Mowa tu m.in. o „Here Comes The Drumz” w Reinforced czy pierwszym wydawnictwie w wytwórni Metalheadz „VIP Drumz”.

 

Kolejni artyści – Ulterior Motive (https://youtu.be/09MnhVE_2wU) – to projekt tworzony przez dwóch Brytyjczyków, JD (James Davidson) oraz Morphexa (Greg Hepworth). Ich pierwsze oficjalne wydawnictwo jako Ulterior Motive ukazało się w 2009 roku, a obecnie nagrywają dla kultowej wytwórni Metalheadz, którą zarządza Goldie – żyjąca legenda połamanych dźwięków. Właśnie tam ukazał się ich jedyny pełnowymiarowy album pt. „The Fourth Wall”, który został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez fanów, jak i krytyków, co potwierdzają nominacje aż w trzech kategoriach do nagród Drum & Bass Arena, a także mocna pozycja w czołówce UK Top Chart. Jedną z inspiracji do powstania albumu były brzmienia funk, które obaj uwielbiają.

 

Jeden z najbardziej aktywnych producentów na scenie drum&bass – Break (https://youtu.be/ER9Kviy59HM) – to artysta, który ma na koncie solowe wydawnictwa w wielu cenionych wytwórniach – Commercial Suicide, Metalheadz, Shogun Audio czy Exit Records. Jest również cenionym remikserem, który przerabiał utwory m.in. autorstwa Bloc Party, Miss Dynamite czy Sigmy z wokalnym udziałem Rity Ory. Zakochany w brzmieniach breakbeat, jazzu i funku, Charlie Bierman już w młodych latach uczył się gry na perkusji i na pianinie, a w wieku 14 lat kupił swoje pierwsze gramofony. Od lat wizytówką jego twórczości są mocne linie basowe, wyraziste melodie i szeleszczące dźwięki, które przypadły do gustu wielu cenionym przedstawicielom sceny. Utwory Brytyjczyka często urozmaica również głos wokalistki Kyo.

Ostatni, tym razem polski artysta, Radicall (https://youtu.be/xIIGIS7Des4) to producent muzyki drum&bass z wieloma latami doświadczenia. Muzyka Krzysztofa Golińskiego to fuzja przeciwieństw: energetycznej i technicznej surowości z głębokimi, atmosferycznymi brzmieniami. Punktem zwrotnym w jego karierze był początek współpracy z legendarnym labelem Covert Operations. Dziś jest jednym z czołowych przedstawicieli gatunku w Polsce. Ma na koncie wydawnictwa dla takich wytwórni, jak: Drone Audio, Red Mist, Levitated czy Offworld. Muzyka Radicall znalazła się również w katalogu jego własnego Nightworks czy też polskiego Absys, dla którego nagrał dwa albumy: „Emotive” (2010) oraz „Ghost Notes” (2015).

 

 

Więcej informacji: www.audioriver.pl 

 

Sprzedaż biletów na wydarzenie odbywa się za pośrednictwem serwisu eBilet.pl: www.audioriver.ebilet.pl oraz w salonach Empik w całej Polsce.

 

  1. edycja Audioriver odbędzie się w dniach 27-29 lipca 2018 r. w Płocku. Festiwal istnieje od 2006 roku – pięć ostatnich edycji zostało wyprzedanych jeszcze przed otwarciem bram festiwalu, a ostatnia zgromadziła aż 30 tysięcy osób. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Jest Akcja!

Join Our Newsletter!

Love Daynight? We love to tell you about our new stuff. Subscribe to newsletter!

You may also read!

Connie Nielsen nominowana do Emmy® 2023 za rolę w produkcji oryginalnej Viaplay ‘Marzycielka – stając się Karen Blixen’!

Ciesząca się uznaniem widzów oraz krytyków produkcja oryginalna Viaplay ‘Marzycielka - stając się Karen Blixen’ została po raz kolejny

Read More...

„Figurant” – najnowszy film Roberta Glińskiego w kinach od 20 października

Film Roberta Glińskiego prezentowany w tegorocznym Konkursie Głównym 48. FPFF w Gdyni to poruszająca opowieść o agencje SB, który

Read More...

„Chłopi” polskim kandydatem do Oscara

Film „Chłopi” w reżyserii DK i Hugh Welchmanów został wybrany przez Komisję oscarową jako polski kandydat do nagród Akademii

Read More...

Leave a reply:

Your email address will not be published.

Mobile Sliding Menu