Ociemniała polska poetka i aktorka, łączniczka AK. Wzrok straciła podczas Powstania Warszawskiego, mniej więcej w miejscu gdzie aktualnie mieści się Teatr Kwadrat.
Stało się to w wyniku wybuchu ładunku w jej bliskiej odległości. Ranna trafiła szpitala a potem do niemieckiej niewoli, gdzie była nazywana obozową aktorką. Mimo osobistej tragedii nie potrafiła przestać grać. Niezwykle utalentowana, najlepiej odnajdywała się w roli tragiczek. Po wojnie wróciła do występowania w teatrze, gdzie doskonale radziła sobie z poruszaniem się po scenie mimo utraty wzroku. Wiedziała gdzie stanąć aby oświetlało ją światło na scenie. Była osobą, która fenomenalnie odnajdywała się swoim zawodzie. Mimo utraty widzenia nie zrezygnowała z marzeń, trwała w swoim postanowieniu o byciu aktorką i była nią w stu procentach.
Oddała oczy Warszawie, kim była Zofia Książek-Bregułowa?
Ewa Ziętek na deskach Teatru Kwadrat w bardzo ciekawy sposób opowiada publiczności o życiu Bregułowej przeplatając jej historie ze scenami ze swojego życia. Podobnie jak bohaterka jej monodramu chciała zostać aktorką i nią została. Ewy Ziętek nikomu nie trzeba przedstawiać. O sobie samej opowiada w formie zabawnego monologu, osobistych refleksji na temat życiowych wyborów. Wspomina o tym jak przyjechała do Warszawy, jak trafiła do szkoły aktorskiej, o pierwszych miłościach i przyjaźniach oraz o swoim debiucie w „Weselu” Andrzeja Wajdy. W jej opowieści nie brakuje zabawnych przemyśleń dotyczących siebie samej.

„Nieostrość widzenia ” tylko w Teatrze Kwadrat
Historia Zofii Bregułowej natomiast została przedstawiona przez Ziętek w taki sposób, że na długo zapada w pamięć. Jest poruszająca ponieważ Zofia Książek-Bregułowa żyła w czasach, kiedy trudno było o spokój ducha, który jest tak ważny dla człowieka a dla artysty szczególnie. Dwie aktorki, tak samo niezwykłe, tak samo ciekawe.
„Nieostrość widzenia” to sztuka na którą warto się wybrać, bo zachwyca. Bycie aktorem to rachunek zysków i strat.
Sztuka ujmuje zarówno wyszukanym humorem jak i wrażliwością z jaką Ewa opowiada o Zosi. Scenografia jest bardzo minimalistyczna, głownie skupia się na operowaniu światłem i dźwiękiem oraz doskonałą grą aktorską. Spektakl mimo, że jest monodramem ogląda się z ogromną ciekawością. Odtwórczyni wciela się niejako w trzy role, Bregułowej, jej męża Włodzimierza oraz samej siebie. Odkrywa przed widzami kolejne etapy z życia Zofii oraz swojego. Na mnie osobiście spektakl „Nieostrość widzenia ” wywarł duże wrażenie oraz zachęcił do tego aby poczytać więcej o życiu Zofii Książek-Bregułowej. Generalnie sztuka traktuje o tym co te dwie aktorki poświęciły a co zyskały decydując się na oddanie swojego życia scenie.
Reżyseria- Wawrzyniec Kostrzewski
Asystent- Katarzyna Hendzel
Scenografia/kostiumy- Anna Adamek
Reżyseria świateł- Paulina Góral- Stykowska
Oprawa muzyczna – Piotr Łabonarski
Wizualizacje- Przemysław Żmiejko/Bartek Warzecha
Producent- Małgorzata Nejman/ Damian Kinderman