19 stycznia do polskich kin wejdzie film Hayao Miyazakiego „Chłopiec i czapla” – poruszająca opowieść o nastolatku, który po śmierci matki przeprowadza się na wieś, gdzie poznaje mówiącą ludzkim głosem czaplę, która wprowadza go w magiczny świat. Fani anime czekali na tę produkcję aż 10 lat. Patrząc na jej dotychczasowe recenzje, śmiało można stwierdzić, że warto było czekać. Animacją zachwycają się dziennikarze m.in. „The Hollywood Reporter”, „Rolling Stone” czy „Vogue”. Premierowo prezentujemy zwiastun „Chłopca i czapli”.
Po dekadzie przerwy Hayao Miyazaki – zdobywca Oscara i Złotego Niedźwiedzia, mistrz anime i współzałożyciel słynnego japońskiego Studia Ghibli, wraca z nowym filmem i kolejny raz nie zawodzi swoich fanów. „Chłopiec i czapla” to wizjonerska animacja, która zdobyła uznanie na całym świecie – szczególnie w Japonii, Stanach Zjednoczonych i Francji.
Praktycznie każde nieskazitelnie skomponowane ujęcie mogłoby być osobnym dziełem sztuki – stwierdzili dziennikarze „The Hollywood Reporter”. Branżowy portal IndieWire uznał „Chłopca i czaplę” za jeden z najpiękniejszych filmów, jakie kiedykolwiek narysowano. Z kolei na łamach „Deadline” możemy przeczytać: Wpływ Miyazakiego na sztukę animacji zostaje niezrównany. (…) Jego powrót po dziesięcioletniej przerwie służy jako przypomnienie o jego unikalnej wizji i artyzmie, które wnosi do świata animacji. Podobnie uważa David Fear z „Rolling Stone”. Miyazaki pozostaje największym żyjącym animatorem, kropka – napisał.
„Chłopiec i czapla” spotyka się z pozytywnym odbiorem również wśród polskich dziennikarzy filmowych, którzy mieli już okazję zobaczyć tę animację podczas Festiwalu Młode Horyzonty. Adriana Prodeus z „Vogue” stwierdziła, że to testament mistrza, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Kuba Armata z Interii określił tę produkcję jako subtelną, poetycką, a nade wszystko mądrą i odpowiedzialną. Irena Kołtun z portalu Filmawka uważa, że Miyazaki daje odbiorcom łamigłówkę, w rozwiązaniu której znajduje się trop interpretacyjny do całej jego spuścizny. Z kolei Kamil Kalbarczyk z Ekranów uznał, że mistrz anime wraca do krainy bogów, do świata na pograniczu rzeczywistości i wyobraźni.
Wyjątkowa animacja już 19 grudnia w kinach
„Chłopiec i czapla” to opowieść nie tylko o stracie i przemijaniu, ale także popis niczym nieograniczonej wyobraźni. Po stracie matki Mahito wraz z ojcem opuszczają Tokio i przeprowadzają się na wieś. Chłopak zdystansowany do nowej, otaczającej go rzeczywistości zaczyna odkrywać niezbadaną okolicę i dom. Pewnego dnia przypadkowo spotyka zagadkową, mówiącą ludzkim głosem czaplę siwą, która nieoczekiwanie staje się jego przewodnikiem. Ptak stopniowo pomaga mu rozwikłać tajemnicę życia, zabierając go do magicznego świata, które dzielą żywi i umarli. Tam, gdzie śmierć dobiega końca, a życie znajduje nowy początek.
Film do polskich kin trafi 19 stycznia 2024 r.
Za jego dystrybucję odpowiada Młode Horyzonty Dystrybucja.
„Chłopiec i czapla”
Tytuł oryginału: Kimitachi wa Do Ikiru ka
Kategoria wiekowa: 10+
Reżyseria: Hayao Miyazaki
Kraj i rok produkcji: Japonia 2023
Czas trwania: 124 min
Wersja językowa: napisy