Czwarta część (ostatnia) epickiej space opery Marcina Podlewskiego osadzonej w świecie Wypalonej Galaktyki znajdziecie w księgarniach.
„Głębia Bezkres” to doskonałe zwieńczenie cyklu. Czytając powieść czujemy napięcie rośnie w miarę czytania.
„Głębia” to świetna space opera, zaskakująco rozwinięte losy postaci, całkiem fajnie wyjaśnione tajemnice ciągnące się od poprzednich części.
Jedno jest pewne. Dacie się pochłonąć Bezkresowi? Na pewno warto wyruszyć w czwartą już wyprawę prosto w Głębię wraz z Marcinem Podlewskim. I posłuchać jak podsumowaliśmy 4 tomy powieści z autorem.
Część I
Część II
Część III
O książce :
Poprzednie części :
CHWALMY BLADEGO KRÓLA!
Blady Król powrócił, by siać śmierć i zniszczenie. Floty pozbawione galaktycznej sieci tracą ze sobą kontakt. Wydaje się, że mogą tylko bezradnie patrzeć na spustoszenie, jakie sieje we wszechświecie Blady Zastęp. Załoga Wstążki podejmuje rozpaczliwą próbę odzyskania części uprowadzonych statków. Resztki ludzkiej floty stają do straceńczej walki z siłami, dla których są tylko marnym pyłem. Wszystkie decyzje nieuchronnie prowadzą do ostatecznej bitwy, po której nie będzie już następnej szansy. Jeśli przegramy – pozostanie już tylko zimna pustka. I cisza.
Czas na finał epickiej historii. Czas na zwycięstwo Głębi.
źródło opisu: https://fabrykaslow.com.pl/zapowiedzi/glebia-4-bezkres/
O Autorze:
Miał zostać operatorem obrabiarek skrawających. Zdał jednak na filozofię, by wreszcie wylądować na studiach dziennikarskich. Nadal czuje jednak sentyment do smarów, zgrzebnych drelichów i noży kątowych tnących stal na śrubki.
Debiutował sto lat temu na łamach magazynu LAMPA Pawła Dunina-Wąsowicza, by zapaść na kilka lat na twórczy stupor. Jak sam mówi, reset przeżył w trakcie pisania Happy END — swojej debiutanckiej powieści, mieszaniny horroru, fantastyki i postapo wydanej w 2013 roku. W tym samym roku opowiadaniem Edmund po drugiej stronie lustra (nominacja do Nagrody Zajdla 2013) wygrał konkurs na XXX-lecie Nowej Fantastyki.
Do space opery przymierzał się długo. Przygotowanie pełnego researchu książki zajęło mu sporo czasu: poczynając od realnie istniejących galaktycznych map, przez całą strukturę opisywanego świata, po zagadnienia astronautyki kończąc. Tak powstał Skokowiec — pierwsza część planowanej tetralogii Głębia o świecie, w którym opanowana niegdyś przez ludzi Droga Mleczna została zniszczona niemal w stu procentach przez serię potwornych wojen, a nadprzestrzenne skoki przez tytułową Głębię mogą prowadzić do zgubnego w skutkach szaleństwa. Skokowiec był nominowany do Książki Roku 2015 Nowej Fantastyki. Seria Głębia to zdecydowanie jedna z największych niespodzianek w rodzimej fantastyce w ostatnich latach.
Autor mieszka z żoną, synkiem i Prozakiem: kociakiem antydepresyjnym, którego rodzina przygarnęła po stracie Nerwosola.
https://www.facebook.com/Marcin-Podlewski-wklepuje-1451472668421805/
Rozmawiał : K.S
Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprzestrzenianie artykułu bez zgody autora jest zabronione!
Prawo chronione przez ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83