Filip Pławiak i Marcin Dorociński w superprodukcji „303. Bitwa o Anglię” Aktorzy opowiadają o współpracy z Milo Gibsonem i Iwanem Rheonem
Film w reżyserii wielokrotnie nagradzanego Davida Blaira w kinach od piątku 17 sierpnia
Film „303. Bitwa o Anglię” to produkcja, w której oprócz polskich aktorów możemy podziwiać także zagraniczne gwiazdy kina czy seriali, takie jak syn Mela Gibsona Milo Gibson, czy znany z „Gry o tron” Iwan Rheon. Jak wyglądała ich współpraca z Marcinem Dorocińskim i Filipem Pławiakiem?
Marcin Dorociński wspomina pracę na planie filmu „303. Bitwa o Anglię” — Milo to fascynujący chłopak i bardzo ciekawy aktor (…). Iwan Rheon był bardziej otwarty i przyjacielski niż Milo, który z dystansem podchodził do ekipy. Ale taką ma metodę. Kiedy zobaczył, że wszyscy gramy do wspólnej bramki, stał się bardziej kontaktowy. Stworzyła się na planie grupa ludzi młodych i starszych, z którymi pracowało się na tyle świetnie, że po pracy szliśmy na piwo, podyskutować nie tylko o pracy, ale i o wielu innych sprawach — mówi aktor.
Filip Pławiak opowiada natomiast o ogromnym poczuciu humoru i dystansie jakimi cechuje się Iwan Rheon — Staraliśmy się razem rozluźniać atmosferę tak bardzo, jak tylko się da. Pamiętam, jak rozmawialiśmy o „Grze o tron”, której on jest gwiazdą. Zapytałem go wtedy, czy wie, co to za serial, bo ja słyszałem, że jest strasznie słaby. Iwan kompletnie w to wszedł i odpowiedział, że nie warto tracić czasu na oglądanie żadnego sezonu. Innym razem byliśmy świadkami, jak osa rozrywała muchę, co Iwan skomentował stwierdzeniem, że to okrutne.
Odpowiedziałem mu, że gdyby widział „Grę o tron”, wiedziałby, co to okrucieństwo. Przybrał wtedy uśmiech z serialu i swoim głosem z „Gry…” odparł, że mam rację i że to, na co patrzymy, nie jest w ogóle okrutne. — śmieje się Pławiak.
Materiał specjalny z wypowiedziami aktorów:
Pełna rozmachu i emocjonujących podniebnych walk superprodukcja opowiadająca niesamowitą historię Dywizjonu 303 imienia Tadeusza Kościuszki – legendarnych polskich lotników, którzy stali się najskuteczniejszymi pilotami podczas bitwy o Anglię w czasie II wojny światowej.
W międzynarodowej obsadzie, obok Marcina Dorocińskiego („Jack Strong”, „Pitbull. Ostatni pies”) i Filipa Pławiaka („Listy do M. 3”), wystąpili również: gwiazda kultowego serialu „Gra o tron” – Iwan Rheon oraz syn Mela Gibsona – Milo Gibson (znany m.in. z nagrodzonego dwoma Oscarami obrazu „Przełęcz ocalonych”).
Reżyserii podjął się David Blair –zdobywca nagród BAFTA i Emmy. Za efekty specjalne odpowiada firma Lipsync Post, mająca na swoim koncie pracę przy zagranicznych produkcjach z największymi hollywoodzkimi gwiazdami. Zdjęciami do filmu zajął się Piotr Śliskowski – wybitny operator, który pracował przy „Generale Nilu”, „80 milionach” i serialu „Czas honoru. Powstanie”.
Jest rok 1940. Władze i ludność Wielkiej Brytanii z rosnącym przerażeniem patrzą na inwazję niemieckiej armii na Europę. Rozpoczyna się bitwa o Anglię, w której doskonale wyszkoleni i doświadczeni piloci Luftwaffe zaciekle atakują alianckie samoloty RAFu. Z pomocą przybywają doborowi polscy lotnicy: Jan Zumbach, Witold Urbanowicz, Mirosław Ferić i Witold „Tolo” Łokuciewski.
To weterani, którzy pragną walczyć w obronie swojej ojczyzny nawet poza jej granicami. Początkowa nieufność Brytyjczyków musi ustąpić wielkiemu szacunkowi, jakim Anglicy zaczynają darzyć polskich pilotów. Tak powstaje Dywizjon 303 imienia Tadeusza Kościuszki, który okazał się najskuteczniejszym oddziałem powietrznym w trakcie bitwy o Anglię. Bohaterom przypisuje się zestrzelenie ponad 120 niemieckich samolotów – to wynik, jakiego nie udało się osiągnąć żadnemu innemu powietrznemu dywizjonowi.
„My nie błagamy o wolność, my o nią walczymy”
– Witold Urbanowicz, dowódca Dywizjonu „303”
„Nigdy w historii ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak dużo tak nielicznym”
– fragment przemówienia Winstona Churchilla, w którym brytyjski premier podziękował lotnikom za powstrzymanie inwazji Hitlera.
„Na film o Dywizjonie 303 czekałem całe życie – po to, aby ludzie w Polsce i na całym świecie mogli poznać i zobaczyć na własne oczy historię wielkich polskich bohaterów, w tym mojego dziadka – sierżanta Stanisława Słowikowskiego. Ta opowieść pełna jest emocji, dramatyzmu, braterstwa i ogromnego szczęścia płynącego z triumfu garstki ludzi nad przeważającą liczebnie armią wroga. To film, który powinien zobaczyć każdy!”
– Antoni Dmochowski, wnuk sierżanta Stanisława Słowikowskiego z Dywizjonu 303
Gatunek: dramat/wojenny
Produkcja: Polska/ Wielka Brytania 2018
Produkcja: Prospect3
Producent: Michael Paszko, Matt Whyte
Reżyseria: David Blair („The Messenger”, „Away”, „Tess D’Urbervilles”)
Scenariusz: Robert Ryan, Alastair Galbraith
Zdjęcia: Piotr Śliskowski („Czas honoru. Powstanie”, „Mój rower”, „Generał Nil”, „80 milionów”)
Obsada: Marcin Dorociński („Róża”, „Jack Strong”, „Obława” „Pitbull”), Filip Pławiak („Wołyń”, „Listy do M. 3”, „Prosta historia o morderstwie”, „Czerwony pająk”), Iwan Rheon („Gra o Tron”, „Misfits”, „Vicious”), Milo Gibson („Przełęcz ocalonych”, „Breaking & Exiting”, „The Tribes of Palos Verdes”), Adrian Zaremba („Wołyń”, „Powidoki”, „Jack Strong”), Sławomir Doliniec („Miłość”, „Instynkt”, „Czas honoru”), Rafał Ferenc („Dziki”), Damian Dudkiewicz („American Assassin”), Radosław Kaim („Szpiedzy w Warszawie”, „Wschodnie obietnice”, „Show”, „Egoiści”), Kamil Lipka
2 commentsOn Filip Pławiak i Marcin Dorociński w superprodukcji 303. BITWA O ANGLIĘ. od piątku w kinach!
Przyznam szczerze, że miło i przyjemnie się czyta Twojego bloga. Masz talent, ambicję i lekkie pióro gratuluję 🙂
Przynam się szczerze, że erudyta z Ciebie wielki i wspaniały, czy prowadzisz swego bloga tylko dla pieniedzy i światowej chwały ?