Komisarz Marcin Zakrzewski, bohater bestsellerowego cyklu kryminalnego „Cienie przeszłości”, powraca!
Komisarz Marcin Zakrzewski, bohater bestsellerowego cyklu kryminalnego „Cienie przeszłości”, powraca!
Na początku grudnia 1981 roku we Wrocławiu zostaje brutalnie zamordowane starsze małżeństwo. Sprawę prowadzi doświadczony oficer MO kapitan Marek Piekło wraz z sierżantem Tadeuszem Majerem. Piekło pije i niełatwe śledztwo jest ostatnią rzeczą, którą chce się zajmować. Wprowadzenie stanu wojennego jeszcze bardziej wszystko komplikuje. Do śledztwa wtrąca się służba bezpieczeństwa, najważniejsze są doraźne korzyści i prywatne interesy. A morderca uderza ponownie.
Współcześnie komisarz Marcin Zakrzewski i policjanci z jego ekipy prowadzą śledztwo w sprawie zabójstw policjantów. Morderca ogłosił, że nie zatrzyma się aż czasu, gdy policja odnajdzie mordercę z początku lat osiemdziesiątych. Zakrzewski próbuje rozwiązać dwie zagadki, tę sprzed lat i obecną, zanim pojawią się kolejne ofiary. Jeszcze nie wie, że gra idzie o wielką stawkę, a prawda jest bardzo niebezpieczna.
Pierwsza powieść z nowego cyklu Mieczysława Gorzki „Wściekłe psy”.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Akcja książki toczy się w dwóch czasach i jest to bardzo fajny zabieg. Mamy najpierw rok 1981 – autor znakomicie przenosi nas do tamtych czasów ukazując realia ówczesnego życia i szarość polskich ulic.
Akta sprawy morderstwa lądują na biurkach oficerów Milicji Obywatelskiej. Kapitan Marek Piekło to doświadczony śledczy, który jest legendą wśród współpracowników. Niestety nie radzi sobie z uzależnieniem od alkoholu. Kolejne śledztwo to jego najmniejsze zmartwienie.
Podejście milicjanta zmienia się po wprowadzeniu w kraju stanu wojennego. Zainteresowanie mało znaczącą sprawą wykazują służby bezpieczeństwa. Ktoś dokłada wszelkich starań, by manipulować wynikami dochodzenia. Doświadczony kapitan zaczyna coraz baczniej przyglądać się zbrodni oraz wydarzeniom jej towarzyszącym. Nie jest jednak w stanie porozumieć się ze swoim partnerem – sierżantem Tadeuszem Majerem. W rozwoju śledztwa nie pomaga sytuacja w Polsce ani alkoholizm milicjanta.
Polowanie na psy – recenzja książki
Kilka dekad później nieznany sprawca rozpoczyna polowanie na policjantów. Zapowiada, że będzie ich zabijał tak długo, aż ktoś nie znajdzie mordercy z ubiegłego wieku. Na miejscach zbrodni pozostawia wskazówki – daty morderstw z lat 80′. Komisarz Marcin Zakrzewski staje przed nie lada wyzwaniem. Jego przeciwnik jest nie tylko skuteczny, ale i metodyczny, nie zostawia żadnych śladów i ciągle im się wymyka. Jedynym tropem jest sprawa z czasów PRL-u. Detektyw prowadzi współczesne śledztwo, jednocześnie odkopując kolejne fakty na temat zabójcy sprzed lat…
Komisarz dostrzega wiele wspólnych cech z Kapitanem Piekłą. Co ich łączy? Zawziętość, ambicja, skuteczność, chęć działania w pojedynkę, bystry i analityczny umysł.
Dostajemy dwie genialnie skrojone sprawy kryminalne o wysokim stopniu skomplikowania, które mistrzowsko przeplatają się w książce. Długa i wyboista droga wiedzie do znalezienia wspólnych elementów tej układanki… Czy takie aby na pewno są?
Przyzwoity kryminał mocno osadzony w latach osiemdziesiątych i w czasach obecnych, niezwykle realistyczny. Mam nieodparte wrażenie, że taką sprawę można by odnaleźć w policyjnych aktach.
„Polowanie…” Mieczysława Gorzki to skomplikowana, wielowątkowa, wielopostaciowa opowieść, która wymaga skupienia ale pochłania czytelnika całkowicie.
Uważam, że warto byłoby zekranizować powieści M. Gorzki.
Polecam i czekam na kontynuację.
Za udostępnienie książki dziękujemy :