#wtonacjipromocji: A w Toruniu wystawa w Centrum Sztuki Współczesnej. Marek Rachwalik i jego Agrome(n)tal.

In Aktualności, Promocja, Sztuka

Z dumą informujemy, że objęliśmy patronat nad wydarzeniem w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. Wystawa będzie dostępna od 13.01.2023 do 5.02.2023. Wernisaż wystawy przewidziany jest na najbliższy piątek, 13 stycznia w CSW Toruń przy ulicy Wały Generała Władysława Sikorskiego 13.

Zaproszenie na wystawę

Kuratorka: Renata Sargalska

Produkcja wystawy: Wojciech Ruminski

Identyfikacja wizualna: Katarzyna Ostrowska 

Kilka słów od autora

„Kiedy jako nastolatek zorientowałem się, że świat to bagno – snuje autobiograficzną opowieść Marek Rachwalik – a miłość spotyka się tylko w snach, z pomocą przyszła muzyka metalowa. Obcowanie z groźnymi minami, wyszczerzonym uzębieniem czy rozkładającymi się ciałami było jedynym sposobem na odreagowanie braku perspektyw i oswojenie samotności. I tak metal w pewien sposób ocalił moje życie, a przynajmniej pomagał mentalnie walczyć z systemem biednej, prowincjonalnej rzeczywistości doby transformacji i początków XXI wieku. Ze swoim zamiłowaniem do turpizmu, brutalnymi okładkami (…) metal dawał schronienie, poczucie bezpieczeństwa i akceptację ze strony innych słuchaczy, również odrzutków i odmieńców. Oswajał z bestialstwem świata, powodował, że już nic nie mogło mnie zaskoczyć”.

Więcej o wystawie

Prezentowane na wystawie Agromental obrazy są luźną wizualizacją poszczególnych gatunków tej muzyki. Zawierają wszystkie charakterystyczne dla nich elementy: diabły, boginie, totemy wojowników, maskotki, ekipę techniczną, biskupów czy „black/death metalowe machiny do mielenia ludzkiego tałatajstwa”.

Wizerunek jest przedstawiony w krzywym zwierciadle – dodaje artysta – bo i jakże z metalu leciutko się nie naśmiewać, jest jednak wyrazem mojej fascynacji i sentymentalnym rozrachunkiem. Absurd i ironia, będąca sposobem na uśmierzenie powagi egzystencji oraz pseudointelektualnego, pozbawionego humoru bełkotu w sztuce, miesza się z satanistyczną wzniosłością, a wiejski folklor z industrialem”. 

Oficjalny plakat promujący wystawę

Obrazy o metalu

Jego obrazy o metalu są uszczypliwe, zahaczają o symbole powszechnie z nim kojarzone: pentagramy, odwrócone krzyże, a także o elementy pochodzące ze świata prowincji: rzeźby z opon i ozdoby ogrodowe. Rzeźby z jednej strony ukazują dążenie człowieka do otaczania się czymś własnoręcznie przetworzonym, są próbą odnalezienia piękna w przedmiotach codziennego użytku lub nadania im drugiej funkcji, kiedy są już zepsute. Z drugiej strony jest to obraz gustu zniekształconego przez pryzmat biedy (choć pozornej – Olga Drenda w Wyrobach zaznacza, że wytwory z opon nie wzięły się z niedostatku, lecz z czasów prosperity lat 50. oraz 60. i boomu motoryzacyjnego w Australii i USA).

O autorze

Marek Rachwalik pochodzi ze wsi Kłomnice w województwie śląskim. Jak mówi: „W ludowym folklorze jest coś halucynogennego i chyba cały Śląsk ma to do siebie, nie tylko Grupa Janowska czy Oneiron”. Śląskie wierzenia w istnienie fantastycznych bytów, takich jak chimery, zaczarowane żaby, wilkołaki czy topielice, są bardzo silną inspiracją dla malarza.

Ceni sobie twórczość Teofila Ociepki i Andrzeja Urbanowicza, a w jego pracach – zasiedlonych przez dziwne stwory, hybrydy i muchomory – wyraźnie widać echa ich twórczości.

Psychodela, wieś i muzyka metalowa

Psychodeliczne obrazy emanują kolorem, są bogate w detale. Ich precyzja bierze się także z lektur, na których artysta się wychował, ilustrowanych pracami Artura Grottgera, Iwana Jakowlewicza Bilibina, Zděnka Buriana czy Jeana Girauda (Moebiusa). Rachwalik czerpie także z dorobku Franza Ackermana, Joana Ponça i Yayoi Kusamy. Odpowiedzią na sztukę Kusamy jest pierwsza muchomorowa rzeźba – kozioł z gumiaków.

Część obrazów fotografuje w otoczce nawiązującej do wizerunku muzyków metalowych, wykorzystując również kontekst wiejskiego pochodzenia. Na wystawie nie zabraknie zatem fotograficznych autoportretów Rachwalika, na których personifikuje jurnego, groźnego nadczłowieka ze wsi, osiłka o twarzy zasłoniętej kominiarką.

Wystawa Agromental jest hołdem oddanym dwóm miłościom artysty – wsi i muzyce metalowej. 

Zapraszamy do obserwowania naszego Instagrama @wtonacjikultury, bo niedługo pojawi się tam konkurs, w którym będzie można wygrać wejściówki na tę wyjątkową wystawę!

Join Our Newsletter!

Love Daynight? We love to tell you about our new stuff. Subscribe to newsletter!

You may also read!

Walizki, czyli nowoczesne widowisko cyrkowe po raz pierwszy w Polsce!

Jakie doświadczenia życiowe nosisz w swojej walizce?Dokąd z nią pójdziesz?Co zabierzesz, a czego spróbujesz się pozbyć?Kogo spotkasz i jak

Read More...

Już 3 października jubileuszowa, 10. edycja Gali French Touch La Belle Vie!

French Touch La Belle Vie! - wielowymiarowy projekt mający na celu przybliżenie Polakom francuskiej kultury, kuchni, mody czy filozofii

Read More...

Leave a reply:

Your email address will not be published.

Mobile Sliding Menu