O pasji do muzyki i pracy nad debiutancką płytą w rozmowie z Kariną Opyrchał

In Muzyka, Wywiady

Karina Opyrchał to młoda wokalistka pochodząca z  Wadowic, która obecnie mieszka w Niemczech.

Piosenkarka pochodzi z muzycznej rodziny i od najmłodszych lat udziela się wokalnie w różnorodnych przedsięwzięciach muzycznych. Jest również absolwentką Szkoły Wokalno-Aktorskiej w Krakowie. Karina brała udział w licznych festiwalach ogólnopolskich, a także jest laureatką wielu prestiżowych konkursów wokalnych w Polsce oraz za granicą. Jednym z największych osiągnięć artystki jest zajęcie III miejsca na Międzynarodowym Festiwalu „Intershow” w 2017 roku.

Piosenkarka  nie śpiewa o miłości, ale o tym, by iść odważnie przez życie i nie poddawać się przeciwnościom losu. Nam udało się porozmawiać z Kariną, która opowiedziała nam m.in. o pracy nad albumem, co zmieniłaby w branży muzycznej oraz skąd czerpie inspiracje. Poznajcie zatem Karinę!

 

Jak zaczęła się Twoja pasja do muzyki?
Od dzieciństwa interesowałam się branżą muzyczną. Udzielałam się w konkursach wokalnych. Będąc dzieckiem zapisałam się na lekcje wokalne śpiewu w Wadowickim Centrum Kultury pod nadzorem Pani Bogumiły Kowalczyk. Jestem też Absolwentką Szkoły Wokalno – Aktorskiej w Krakowie. Startowałam w Talentach Powiatowych gdzie otrzymałam nominację w kategorii Talent 2014. Przełom nastąpił gdy dostałam zaproszenie na Festiwal Międzynarodowy w Monachium.

Rok 2017 był dla mnie naprawdę dobry udało mi się zdobyć III miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Intershow. W pierwszym kwartale roku 2017 wydałam swój pierwszy singiel „Powiedziałeś Mi” a na przełomie jesieni pojawił się drugi debiutancki singiel „Symfonia Odwagi”

Miałaś swojego idola muzycznego? Kto miał największy wpływ na twoją drogę muzyczną?
Śpiewanie jest dla mnie wyrazem twórczym, cenie artystów o niebanalnych głosach, którzy wykazują się znakomitą techniką: Inspiruje mnie ten kto osiąga niebanalny sukces tak jak w przypadku Ariany Grande czy Christiny Aguilery. Na polskiej scenie muzycznej jest Michał Szpak, który ma niepowtarzalną charyzmę i fantastyczny wizerunek sceniczny.

Pamiętasz swój pierwszy raz na scenie? Jaki utwór wykonywałaś?
Tak.  Będąc w  klasie podstawowej nauczyciel ogłosił konkurs. Była to szkolna szansa na sukces gdzie trzeba było przejść wszystkie etapy by dostać się do finału. Postanowiłam się zgłosić i wystąpić przed pierwszą dużą publicznością.  I tak też się stało. Udało mi się! W finale zdobyłam 3 miejsce z piosenką „Kolorowe Jarmarki” z repertuaru Maryli Rodowicz.

Jesteś Absolwentką Szkoły Wokalno – Aktorskiej w Krakowie. Czy uczyłaś się gry na jakimś instrumencie?
Będąc w szkole średniej postanowiłam spróbować sił także w Państwowej Szkole Muzycznej, jednak był to śpiew klasyczny a ja chciałam podjąć się nowego wyzwania i sprawdzić samą siebie czy podołam. Rekrutacja i egzaminy poszły mi bardzo pomyślnie. Po szkole przychodziłam do domu zjeść obiad i pakowałam się do drugiej szkoły.
Nie było mi łatwo, ale dałam radę. Na fortepianie uczyłam się grać tylko 2 lata. Śpiew klasyczny okazał się dla mnie całkiem fajną odmianą jednak przyznam szczerze że ciężko jest pogodzić technikę wokalną rozrywkową z klasyką. Są to zupełnie inne strony. Występowałam na kilku koncertach klasycznych. Po 2 latach przerwałam naukę w Szkole Muzycznej i zrozumiałam że ta technika klasyczna nie jest dla mnie ale nie żałuje.

 

Właśnie ukazał się twój najnowszy Teledysk do utworu „Nie przestaję biec” w którym poruszasz trudny temat cierpienia, dlaczego taki temat?
Myślę, że każdy artysta ma taki utwór gdzie chce podzielić się z innymi swoimi osobistymi emocjami, pokazać siebie z zupełnie innej strony. To nie jest utwór o miłości lecz o przeszłości, która dotknęła mnie w dziecięcych latach. To opowieść o trudnym dzieciństwie i bólu. Nie do końca jest to utwór melancholijny, ale też ma on swoje pozytywne strony motywacyjne.

Współpracowałaś z Konradem Leszczyńskim, jak wspominasz tą kooperację muzyczną?
Z Konradem poznałam się podczas moich nagrań w studiu we Wrocławiu. Zaproponował mi współpracę i dał kilka cennych rad i wskazówek jak podążać w świecie muzyki i jestem mu za to bardzo wdzięczna. Praca szła bardzo pomyślnie, jednak wszystko wymagało czasu i cierpliwości.

Skąd czerpiesz inspirację do pisania tekstów?
Będąc w ciekawych zakątkach dostaję takiego bum i napływu weny ale też gdy mam ciężkie dni wtedy najłatwiej napisać mi coś prawdziwego tak jak napisałam wspólnie singiel z Michałem Kacprzak „Nie przestaję biec”

Czy wygrana Festiwalu Międzynarodowego „Europe Stars” otworzyła ci nowe drzwi do kariery?
Na pewno otworzyła mi nowe znajomości i kontakty gdzie nie jest łatwo w tych czasach zdobyć kogoś zaufanego. Staram się rozwijać wokół dobrych i życzliwych ludzi, którzy rzeczywiście chcą mi pomóc

Pracujesz nad debiutancką płytą, na jakim etapie pracy nad albumem jesteś?
Tak naprawdę z niczym się nie śpieszę, chciałabym by utwory na tej płycie były różnorodne ale też prawdziwe, by odbiorcy mogli znaleźć w tym sens i przekaz. Jestem już w połowie

W jakim gatunku muzycznym będzie utrzymany album ?
Na pewno nie będzie jednorodny. Będzie mieszanką popu i rocka, ale postaram się też zaskoczyć muzycznie moich fanów.

Jaki tytuł będzie nosił album? 
Mam wiele pomysłów w mojej głowie ale za wcześnie by o tym mówić. Spotkajmy się po premierze, wtedy na pewno będziemy mogli rozmawiać o konkretach 🙂

Pracujesz i mieszkasz w Niemczech, czy koliduje to z pracą nad płytą?
Jest troszkę trudniej, ale staram się godzić i pracę i pasję. Często bywam w Polsce na występach, wywiadach. To nie jest koniec świata 🙂 Płytę tworzę częściowo w Niemczech, a częściowo w Polsce.

Czy z perspektywy czasu zmieniłabyś coś w branży muzycznej?
To trudna i bardzo odpowiedzialna branża. Nie łatwo wyróżnić się spośród tylu utalentowanych ludzi, trzeba pracować , pracować i jeszcze raz pracować. Warto pamiętać też o pokorze i być wytrwałym. Muzyka na przełomie tych kilkunastu lat zmieniła się nie do poznania.
Na pewno zauważyłam jedną wielką zmianę –  dawniej muzyka była robiona z żywych instrumentów, dziś prawie wszystko  wychodzi komputerowo. Szkoda mi tych żywych dźwięków, ale teraz to są ogromne koszta, aby nagrać utwór z towarzyszeniem żywych instrumentów. Mam też wrażenie, że dawniej radiowcy bardziej szanowali pracę artystów. Byli bardziej otwarci na nowości. Teraz wszystko jest mocno kalkulowane, oceniane.

Czy masz producenta muzycznego, z którym chciałabyś współpracować.
Nie mam jednego ulubionego producenta. Z mojej obecnej grupy jestem bardzo zadowolona ale jestem otwarta na nowe współprace i nowe brzmienia.

Jesteś laureatką wiele prestiżowych konkursów wokalnych w Polsce oraz zagranicą. Czy masz miejsce do którego wracasz z sentymentem?
Często wracam do chwil europejskich Festiwali, poznałam tam wielu wspaniałych ludzi i muzyków z którymi znalazłam wspólny język. W internecie znalazłam Międzynarodowy Festiwal w Pradze. Pomyślałam „czemu nie?”, może warto spróbować, i bardzo cieszę się, że miałam możliwość się tam pokazać. To były dla mnie wielkie emocje i przeżycie.
Najważniejszym dla mnie Festiwalem do którego wracam z sentymentem był gościnny występ na Festiwalu Międzynarodowym a Monachium.

A jak spędzasz czas wolny? Masz jakieś swoje ukryte pasje.
Tak mam swoje miejsca i zakątki gdzie mogę zebrać myśli, wyciszyć się na łonie natury. Wtedy czuję że wena muzyczna sama do mnie się uśmiecha. Od wielu lat zajmuje się modelingiem, startowałam w pokazach mody czy sesjach fotograficznych, dzięki temu odkryłam swoją drugą pasję artystyczną.

Gdzie w najbliższym czasu możemy cię usłyszeć , zobaczyć. 
Przygotowuję się do koncertów w Polsce i w Niemczech. Wszystkie informacje pojawią się na moim Fan Page. W tym roku bardzo chciałabym pojechać też na Festiwal Międzynarodowy w Warszawie. Może się uda 🙂
Karina Opyrchał – bio 

Karina Opyrchał nie jest debiutantką na muzycznym rynku. Ma na swoim koncie trzy single. Zadebiutowała utworem Powiedziałeś mi (Delphy Records). Kolejną premierą była Symfonia Odwagi wyprodukowana przez Konrada Leszczyńskiego, który współpracował z takimi artystami jak Honorata Skarbek czy Saszan. Wiosną tego roku ukazał się singiel To Twój dzień, który oddawał hołd młodym i zdolnym mieszkańcom Wadowic.
Karina Opyrchał pochodzi z muzycznej rodziny i od najmłodszych lat udziela się wokalnie w różnorodnych przedsięwzięciach muzycznych. Jest również absolwentką Szkoły Wokalno-Aktorskiej w Krakowie. Bierze udział w licznych festiwalach ogólnopolskich, a także jest laureatką wielu prestiżowych konkursów wokalnych w Polsce oraz zagranicą, m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Intershow w 2017 r. W 2018 roku Karina zajęła I miejsce na Festiwalu Międzynarodowym „Europe Stars” w Pradze, w kategorii wiekowej 19 -24.
Wokalistka mieszka i pracuje w Niemczech, gdzie skupia się obecnie nad swoim autorskim materiałem na pierwszą płytę. Planowana premiera jest na 2020 r.

Rozmawiał : K.S

Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprzestrzenianie artykułu bez zgody autora jest zabronione!
Prawo chronione przez ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83

Join Our Newsletter!

Love Daynight? We love to tell you about our new stuff. Subscribe to newsletter!

You may also read!

Pawlicki, Małaszyński i Krawczyk jako elektryzujące trio. Superprodukcja audio na podstawie nowej powieści ​Harlana Cobena.

Antoni Pawlicki w roli niedoszłej gwiazdy NBA, Paweł Małaszyński jako ekscentryczny miliarder psychopata oraz kryminalna historia okraszona kulisami z

Read More...

APHKAHAZETI W POLSCE GRUZIŃSKI PAŃSTWOWY BALET Z CHÓREM I ORKIESTRĄ NA ŻYWO

Tradycyjne fragmenty muzyki gruzińskiej w zupełnie nowej odsłonie, wykonane przez orkiestrę na żywo, a także widowiskowe tańce różnych regionów

Read More...

#nowośćwydawnicza. PTAKY – „Godot”

Płyta GODOT to spotkanie po latach. Płyta GODOT jest o Człowieku. O tym, co jest w nim wzniosłe. Czy

Read More...

Leave a reply:

Your email address will not be published.

Mobile Sliding Menu