Mannequin Mars muzyczna braterska wieź – wywiad

In Aktualności, Muzyka, Wywiady

Zespół Mannequin Mars tworzą dwaj bracia – Kamil i Adrian („Adeeb”), którzy dzielą swój czas między Polską a Danią, gdzie studiują i pracują i tworzą muzykę.

Polskiej publiczności zaprezentowali się w 2016 roku, kiedy zdecydowali się na udział w programie telewizyjnym „Must Be the Music. Tylko muzyka”. W telewizyjnym show wykonali utwór „Oh My Gosh”, który zdobył przychylne recenzje jurorów.

Kamil i Adeeb mają na swoim koncie między innymi wygraną dzięki piosence “You Can Not Love Me”w międzynarodowym konkursie zorganizowanym przez producenta Lady Gagi i The Rolling Stones, polegającym na stworzeniu najlepszej aranżacji.Po tym sukcesie, zespół wypuścił do stacji radiowej utwór „Killer on the Dance Floor”, który odniósł spory sukces w rozgłośniach radiowych Danii i … Rosji.

Mieliśmy okazję porozmawiać z Kamilem i Adeebem a efekt naszej rozmowy znajdziecie poniżej. Panowie podzielili się z nami bardzo ciekawymi informacjami o początkach zespołu czy też jakie płyty znajdziemy w ich bibliotekach muzycznych.

Zapraszamy do lektury naszej rozmowy:

Który z Was wpadł na pomysł stworzenia zespołu?

Od zawsze działaliśmy wspólnie muzycznie. Jesteśmy braćmi, więc ciężko powiedzieć, kiedy tak naprawdę zaczęła się nasza współpraca. Ale wiemy, kiedy oficjalnie została upubliczniona. Po wygraniu międzynarodowego konkursu na aranżację utworu, organizowanego przez ówczesnego producenta Lady Gagi, zapytano nas o nazwę zespołu i na szybko rzuciliśmy hasło: Mannequin Mars! „Mannequin” dlatego, iż przebieramy się na scenę, a „Mars” bo przecież faceci są z Marsa! Kamil jest „Mannequin” a Adeeb to „Mars”.

Na jakiej muzyce się wychowaliście i czego słuchaliście w domu?

Kamil: Wszystkiego się słuchało, szczególnie dużo muzyki z lat 80tych, ale również muzyki z lat 50tych, 60tych oraz 70tych. Mamy na kasecie nawet Kamila występującego do dźwięków disco polo! A Adeeb śpiewał razem z Elvisem Presleyem.

Jak byście określili gatunek muzyczny jaki gracie? Bo znajdziemy u Was różne nurty

Ogólnie jest to muzyka POP. Ale z elementami hip hopu i synth wave/retro wave. Jest też trochę funku i brzmień z lat 80tych. To jest niezwykły koktajl muzyczny!

Jakich mieliście idoli?

Mieliśmy i nadal mamy ogromny szacunek do takich gwiazd jak Prince, Michael Jackson, Beyoncé, Janet Jackson, Lady Gaga, Eminem! To ikony muzyki!

Jak już jesteśmy przy idolach to czy macie artystę, producenta, z którym chcielibyście współpracować?

Tak. Max Martin oraz Jack Antanoff to producenci, o pracy z którymi marzy niejeden artysta. A jeśli możemy marzyć to idealną kolaboracją byłaby ta z Lady Gaga lub Beyoncé.  Kto wie….może kiedyś J

Czy jako duet często się kłócicie?

Zdarza się. To chyba nic niezwykłego. Jeżeli mamy dwie różne wizje/pomysły do jednego utworu wtedy kłócimy się, aż uda nam się osiągnąć kompromis. Ale zazwyczaj myślimy podobnie, jeśli chodzi o nasze muzyczne projekty.

Pod koniec roku ukazał się wideoklip do utworu „Omen”. Kto odpowiada za realizację teledysku i jaką historię chcecie w nim opowiedzieć?

Teledysk do „Omena” zrealizowany został w Indonezji i opowiada o zmianie klimatu, o tym co może nas spotkać za kilkanaście lat. A może i wcześniej… Popatrzmy się na to co się niedawno działo się w Australii, ile milionów zwierząt ucierpiało i zginęło. One o to się nie prosiły, to jest wina wyłącznie ludzi! To my zaśmiecamy i niszczymy środowisko i tym samym klimat. Antarktyda topnieje, wysychają rzeki…a człowiek ciągle myśli, że jakoś da sobie z tym radę…

No właśnie dużo się obecnie w tym temacie. Czy myślicie, że jest szansa by uratować nasz świat od zagłady i plastiku?

Oczywiście, że jest szansa! Ale trzeba EDUKOWAC każde pokolenie. Jak segregować śmieci, zmniejszyć zanieczyszczenia fabryk na świecie, zmniejszyć Co2 i inne różne substancje, które są wypuszczane codziennie w nasza atmosferę. Bez edukacji nie będzie efektów. Musimy wyrabiać w sobie dobre nawyki. Oszczędzać wodę, światło, zmniejszać maksymalnie zużycie plastiku.

Czy sami angażujecie się w akcje dotyczące ochrony środowiska ?

Tak, jesteśmy członkami Green Peace i bardzo restrykcyjnie dbamy o zasady ekologicznego życia. To naprawdę ważne.

Wrócę jeszcze do Waszych teledysków każdy z nich jest wyjątkowy i barwny i widać dużo w ciekawych stylizacji.   Czy moda Was interesuje?

Bardzo. Obydwaj mamy na tym punkcie świra. Każdy z nas ma swój styl, ale chyba styl Kamila jest najbardziej rozpoznawalny i oryginalny. Kamil bardzo lubi eksperymentować z modą i makijażem i nie patrzy na to czy to jest odzież damska czy męska. Wzbudza to bardzo fajne reakcje naszych fanów, którzy czekają na jego nowe pomysły.

Doradzacie sobie jeśli chodzi o stylizacje?

Tak. W naszych klipach czy sesjach zdjęciowych sami o to dbamy.

Wróćmy do Waszej twórczości sami komponujecie i produkujecie swoje utwory o ile to w ogóle możliwe, możecie opisać swój proces komponowania muzyki? Czy macie ustalony schemat?

Schematu nie mamy… Czasem pojawiają się słowa i melodia, pod którą robimy muzykę a czasem muzyka wybrzmi nam w głowie pierwsza. Tekst powstaje później.  

Jakie są najprostsze i najtrudniejsze części w produkcji utworów?

Dla nas melodie jakoś bardzo naturalnie przychodzą razem ze słowami. Gorzej jest z pomysłem instrumentalnym i aranżacją, bo ona może zmienić emocje piosenki i trzeba dokładnie ją przemyśleć.

Śpiewacie po angielsku dlaczego?

Bo to uniwersalny język który większość ludzi zna, a poza tym angielski jest bardzo melodyjny i ładnie się komponuje w muzyce. Nie chcemy się ograniczać na żaden kraj.

A co jest Waszą inspiracją?

Wszystko dookoła! Muzyka, filmy, przeżycia. Czasem nawet dźwięk natury. Wystarczy dobrze poszukać i otworzyć się na doznania.

Wasze nieśmiertelne TOP 5?

Trudno będzie, bo tyle jest fajnych utworów. Bardzo ciężko wybrać! Na pewno znajdzie się na niej Prince, Michael Jackson, Lady Gaga, Madonna oraz utwory z musicali.  

Czy uważacie, że YouTube czy Spotify oraz inne tego typu platformy, nie dają teraz większych szans na sukces, niż to miało miejsce kiedykolwiek wcześniej?

Jeszcze kilkanaście lat temu nie było możliwości tworzenia muzyki w miejscu jak np. własny pokój lub dom. Trzeba było wynająć studio, muzyków, realizatorów dźwięku co było bardzo kosztowne i nie wszystkich stać było na to. Każdy zabiegał o kontrakt płytowy. Dzisiaj możemy tworzyć muzykę na laptopie, w domu, w podróży itd. Możemy dać gotowy produkt wytwórni która nie musi nawet wydać CENTA na realizację dźwięku. Dlatego może być trudniej, bo codziennie powstaje kilka milionów utworów na całym świecie. Ciężko przykuć uwagę fanów bez odpowiedniej promocji i środków finansowych.

A jakie płyty z muzyką znajdziemy u Was na półkach?

Dosłownie wszystko. Od disco po rock, metal, alternatywę czy pop. 

Byliście finalistami „Must Be The Music”. Czy udział w tym programie otworzył Wam nowe drzwi muzyczne?

Poniekąd tak. Poznaliśmy dużo wspaniałych ludzi, z którymi pracujemy do dnia dzisiejszego. 

Macie miejsce, w którym występowaliście i wracacie do niego z sentymentem?

Tak. To był nasz pierwszy występ na festiwalu w Danii, zaraz po wygraniu konkursu w Stanach. Było niesamowicie! Bardzo ciepłe przyjęcie, które zmotywowało nas do dalszej pracy nad muzyką.

A jak radzicie sobie ze stresem, tremą?

Kamil: niezbyt dobrze. Strasznie zawsze się denerwuje a trema nie jest dobra, bo wpływa na intonację. 

Adeeb: Ja mniej, ale zawsze staram się myśleć pozytywnie ze będzie dobrze!

Czym, interesujecie się poza muzyka? Jak spędzacie czas wolny?

Kamil: Zajmuję się Wizażem artystycznym, grafiką komputerową, ale zawsze od dziecka coś projektowałem i rysowałem, więc stąd zainteresowania pędzlami.

Adeeb: Ja interesuję się kinematografią. Zajmowałem się też stand-upem i dziennikarstwem. Lubię bardzo dużo pisać!

Jakie są Wasze najbliżej plany muzyczne czyli gdzie Was można będzie zobaczyć i usłyszeć ?

Na pewno nas usłyszycie na serwisach streamingowych! Właśnie ukazał się nasz pierwszy album    „None Other Than” i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi! Zajrzyjcie na nasze profile w social media, bo tam o wszystkim na bieżąco informujemy!


Facebook: http://smarturl.it/MannequinFacebook 
Instagram: http://smarturl.it/MannequinInstagram 
Twitter: http://smarturl.it/MannequinTwitter 
You Tube: https://www.youtube.com/user/MannequinMars

Rozmawiał : K.D

Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprzestrzenianie artykułu bez zgody autora jest zabronione!
Prawo chronione przez ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83

Join Our Newsletter!

Love Daynight? We love to tell you about our new stuff. Subscribe to newsletter!

You may also read!

Frank Sinatra (Tribute Show)

Franka Sinatry przedstawiać nie trzeba – muzyk i aktor filmowy uznawany za najwybitniejszego piosenkarza XX wieku, nie bez przyczyny

Read More...

#wtonacjirecenzji.”Cień Bogów” Johna Gwynne – brutalna saga o walce, zemście i pragnieniu sławy

"Cień Bogów" Johna Gwynne to wyjątkowa opowieść fantasy, wydana przez Fabrykę Słów, która przenosi nas do świata inspirowanego nordycką

Read More...

Polskie science fiction w klimatach postapo – O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji (1984) Piotra Szulkina

Fantastyka naukowa otwiera przed autorami filmowymi i literackimi możliwości nieosiągalne praktycznie w żadnym innym gatunku. Pozwala ona nie tylko

Read More...

Leave a reply:

Your email address will not be published.

Mobile Sliding Menu