MIŁOŚĆ JEST BLISKO w kinach na Walentynki – już dziś zobacz zwiastun!

In Kino

Zapraszamy do obejrzenia zwiastuna najsłodszej komedii na Walentynki! „Miłość jest blisko”
w kinach od 11 lutego!

KRÓTKO O FILMIE

Natalia (Weronika Książkiewicz) i Adam (Wojciech Solarz) znają się od dziecka. Nigdy nie byli parą, ale od zawsze są razem. Mieszkają w jednym domu, korzystają wspólnie z pomieszczeń w swoich mieszkaniach, a ich sypialnie dzieli tylko cienka ściana. Natalia pragnie mężczyzny, najlepiej opiekuńczego domatora, który byłby oparciem dla niej i jej syna. Adam po rozwodzie szuka silnych emocji i najchętniej wybrałby się do Amazonii. Pewnego dnia marzenia Natalii i Adama się spełniają. Na jego drodze los stawia piękną Marikę (Olga Bołądź), podróżniczkę i pisarkę, która zaprasza go do swojego świata. Tymczasem w Natalii zakochuje się Bruno (Grzegorz Małecki), bogaty dentysta, który chce spełniać jej wszystkie marzenia. Przypadkowe znajomości zapowiadają się obiecująco…

Reżyseria: Radek Dunaszewski

OBSADA

Weronika Książkiewicz  –  Natalia

Wojciech Solarz  –  Adam

Olga Bołądź  –  Marika

Grzegorz Małecki – Bruno

Janusz Chabior  –  kierownik budowy

Kazik Mazur –   budowlaniec

Michał Sitarski –   Rafał

Milena Suszyńska – Bela

Yan Polovnikow  – Kuba

Weronika Wachowska –  Gabrysia

i inni

fot.materiały prasowe

ZARYS FABUŁY

Natalia i Adam znają się od dziecka. Są sąsiadami i najbliższymi przyjaciółmi. Mieszkają w domu, który został podzielony na dwa niezależne mieszkania. W jednym z mieszkań znajduje się duża łazienka,  w drugim – spora kuchnia. Natalia i Adam korzystają wspólnie z tych pomieszczeń, a ich sypialnie dzieli tylko cienka ściana. Co wieczór rozmawiają przez telefon przed zaśnięciem.

Od zawsze są razem, ale nigdy nie byli parą. Adam jako dziesięciolatek oświadczył się Natalii, ale kiedy dorośli, wybrali sobie jednak innych partnerów. Dziś on jest ojcem nastoletniej Gabrysi, prowadzi wraz z przyjacielem niewielkie biuro podróży i dochodzi do siebie po rozwodzie.  Natalia po śmierci męża samotnie wychowuje Kubę i piecze bezy dla  lokalnej cukierni. Dorośli  i dzieciaki lubią się i wspierają w każdej sytuacji. Kuba uczy się jeździć na rowerze pod okiem Adama,  a Gabrysia pomaga Natalii w karierze kulinarnej wideoblogerki.

fot.materiały prasowe

MIŁOŚĆ JEST BLISKO w kinach na Walentynki

Natalia szuka mężczyzny, który byłby oparciem dla niej i jej syna, opiekuńczego domatora, nudziarza. Adam natomiast, którego żona porzuciła, bo takim nudziarzem jest, postanowił przeżyć w końcu coś wielkiego. Jego celem jest podróż do Amazonii, a idolką podróżniczka i pisarka Marika Szwarc.

Któregoś dnia marzenie Adama się spełnia i los stawia na jego drodze piękną Marikę, która zaprasza go do swojego świata – najpierw na promocję książki, potem na imprezę z biznesmenami gotowymi sponsorować jej kolejne wyprawy na koniec świata. Adam jest oczarowany kobietą i zafascynowany życiem, które wiedzie.

Tymczasem Natalia idzie z Kubą do dentysty, którego poznała na Święcie Bezy. Przypadkowa znajomość zapowiada się bardzo obiecująco…

fot.materiały prasowe

REŻYSER, RADEK DUNASZEWSKI O FILMIE

Poczuć się lepiej, pośmiać i pomarzyć

Od kiedy Ernst Lubitsch zrealizował w roku 1939 „Sklep na rogu”, komedia romantyczna przeszła liczne metamorfozy. Nic jednak nie zmieniło głównego założenia, do którego zmierza każdy reżyser tego gatunku: stworzyć świat, w który wchodzi się bez lęku, bez obaw o to, co przydarzy się bohaterom, co złamie im serce. Nasz film to utrwalająca wiarę w happy end wesoła opowieść o przeznaczeniu i odkrywaniu prawdziwego uczucia. To kino dla widza, który chce poczuć się lepiej, pośmiać i pomarzyć, a to przecież kwintesencja kinowej rozrywki.

Chemia

Natalia jest ciepła, rozsądna i romantyczna, Adam to Piotruś Pan, marzyciel nieco podszyty tchórzem.
Są zwykłymi ludźmi, przedstawicielami współczesnej klasy średniej, którzy nie do końca umieją odnaleźć się
w życiu, jakie proponują im przebojowa podróżniczka Marika i bogaty dentysta Bruno. Dlatego sami aktorzy podkreślają różnice tych światów. Najważniejszą sprawą na castingu była dla mnie „chemia” między nimi.
Piotr Solarz i Weronika Książkiewicz to para bohaterów stworzona dla siebie. Dlatego postawiłem na naturalną grę aktorską, bez przerysowań, bez grania na siłę miłości czy komedii. Zleżało mi, aby aktorzy pokazali swoje wewnętrzne predyspozycje, a nie jaskrawo emanowali kreacją.

 
Udało mi się dobrać filmową ekipę według klucza przyjaźni i sympatii – przed i za kamerą byliśmy jak motywująca i wspierająca się rodzina. Wzorem była dla mnie obsada takich filmów, jak „Notting Hill” czy „Bezsenność w Seattle”. Role zagrane z wdziękiem i wielkim wyczuciem przez Hugh Granta, Julię Roberts, Toma Hanksa i Meg Ryan pozostają dla mnie wzorem godnym naśladowania.

Do tego sprzyjało nam szczęście! Choć nie mieliśmy zapasu dni zdjęciowych na niepogodę, a lato było deszczowe, to u nas jednak zawsze świeciło słońce. Burze magicznie przechodziły bokiem. Wierzę, że to wszystko wpłynęło na film.

fot.materiały prasowe

W poszukiwaniu szczęścia

Jak trafnie określił to scenarzysta, Adam „chodzi w nie swoich butach”. Stara się być kimś, kim nie jest, bo myśli, że tego oczekuje od niego świat, a przede wszystkim kobiety. Wydaje mu się, że jego pierwszy związek zakończył się, bo on sam był zbyt zwyczajnym facetem, a kobiety przecież nie lubią przeciętniaków. Dlatego Adam ucieka w fantazje o dalekich podróżach, których spełnienie ma przynieść związek z Mariką.

Natalia natomiast pragnie dobrego ojca dla swojego syna. Jej wybór, który pada na Bruna jest zdroworozsądkowy. Matka, myśląc o Kubie, zapomina jednak o swoich pragnieniach.
Adam i Natalia chcą być inni, niż są i nie doceniają potencjału, który niosą w swoich sercach.

Magiczny Dolny Śląsk

Adam i Natalia to bohaterowie związani przez całe swoje życie z małym, urokliwym miasteczkiem. Staraliśmy się to podkreślić konwencją niespiesznych filmowych ujęć w urzekająco malowniczych plenerach.

Kiedy czytałem scenariusz po raz pierwszy, byłem akurat w Wiązowie i mając przed sobą widok na Ślężę przeczytałem pierwsze zdanie: „rynek małego miasteczka na Dolnym Śląsku z widokiem na Szczeliniec” – byłem w samym sercu tego magicznego regionu i już wtedy nie miałem wątpliwości, gdzie powstanie mój nowy film. Nowa Ruda okazała się idealna, bo łączy w sobie bajkową architekturę z przyrodą, historyczny ratusz na pochyłym rynku z zapierającymi dech widokami na Szczeliniec. Autor zdjęć do filmu, Mateusz Skalski znał świetnie plenery Dolnego Śląska, bo zdarzyło mu się kręcić tu wcześniej reklamy. Ja również czułem się, jak u siebie, bo jako kolarz-amator jeździłem tam nie raz na rowerze. Można mnie z resztą zobaczyć na filmie w peletonie, który mija Marikę i Adama.

Okolice więc były piękne, a mieszkańcy okazali się niezwykle przychylni. Cieszyli się, że „u nich” kręcimy film, a wielu z nich statystowało w scenach Święta Bezy na rynku Nowej Rudy. W kilku scenach pojawia się też Patryk, niepełnosprawny chłopak na wózku inwalidzkim, który codziennie spędzał z nami po kilkanaście godzin. Wszystko go interesowało i był szczęśliwy, że tak wiele dzieje się w jego miasteczku. Nie dało się nie czerpać pozytywnej energii z jego entuzjazmu. Patryk musiał wystąpić w naszym filmie!

fot.materiały prasowe

Genius loci

Świat komedii romantycznej ma zawsze ciepły i przyjazny powab. Podkreślać to ma osadzenie miejsca akcji filmu w małym miasteczku. Widzowie przenoszą się w bezpieczny, bajkowy świat, który stoi w opozycji do wielkomiejskiej dżungli, gdzie szybciej płynie czas i żyje się w napięciu. W kontakcie z bliską przyrodą, zwykli bohaterowie stają się niezwykli, przenoszą się w idylliczny krajobraz, gdzie ich miłość nabiera romantycznego charakteru. Wspólny dom Adama i Natalii jest również metaforą niedostrzeganego uczucia, które jest na wyciągniecie ręki. Dom jest stary, ale zbudowany na mocnych fundamentach z malowniczym ogrodem. To „genius loci”, opiekuńczy duch, który zapewnia szczęście i bezpieczeństwo.

Nasz wybór padł na willę w Konstancinie pod Warszawą, bo przyświecał mi cel stworzenia w filmie francuskiego czy włoskiego klimatu, ukazania świata urokliwego, ale małomiasteczkowego, bez zbędnego lukru. I było to nie lada wyzwanie. Dom musiał być magiczny, dziwny, łatwy do podzielenia na dwa mieszkania i pasujący architektonicznie do rynku w Nowej Rudzie. Nie mieliśmy jednak idealnego obiektu aż do samego początku zdjęć. Szczęście ponownie mnie nie opuściło. Mieszkam w Konstancinie i podczas spaceru stanął przede mną dom idealny. To było to: okazały, ale trochę zaniedbany, jakby odziedziczony po rodzicach filmowych bohaterów. Mieszkał tam słynny piłkarz, Roman Kosecki i wystawił go wówczas na sprzedaż. To nas uratowało. Gmach, jak z rynku w Nowej Rudzie!

Bez rzewnych nut

Akcja naszego filmu toczy w małym miasteczku, w kameralnym, intymnym świecie bohaterów, ich zabawnych perypetii. Nie ma więc miejsca na ani jedną rzewną nutę, których wiele w amerykańskich komediach romantycznych. Nawet wyprowadzka czy chwile samotności Adama są przełamane zawsze jakimś zabawnym wydarzeniem oraz brzmieniem. Tam, gdzie mamy 100% humoru, nie baliśmy się muzycznie zaszaleć. Wyścigi rowerowe, wyrywanie zębów, dynamiczne pasaże w domu są adekwatnie ilustrowane muzyką.

Kompozytor Michał Woźniak idealnie uchwycił ducha naszego filmu. Znajdą się w nim trzy piosenki grupy
o prześmiewczej nazwie „Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn”. Panowie pojawiają się na scenie podczas Święta Bezy ze swoim hitem „Superbohater”, a pozostałe utwory celnie dopełniają fabułę. „Kartografia” o miłości, która nie może się udać, jest przecież o podróżniczce Marice i przeciętnym Adamie. „Piechotą do twojego serca” pasuje do Adama i odkrywania przez niego uczucia do Weroniki. „Superbohater” to biografia Adama, opis jego motywacji życiowych i potencjału, którym dysponuje.

Join Our Newsletter!

Love Daynight? We love to tell you about our new stuff. Subscribe to newsletter!

You may also read!

Pawlicki, Małaszyński i Krawczyk jako elektryzujące trio. Superprodukcja audio na podstawie nowej powieści ​Harlana Cobena.

Antoni Pawlicki w roli niedoszłej gwiazdy NBA, Paweł Małaszyński jako ekscentryczny miliarder psychopata oraz kryminalna historia okraszona kulisami z

Read More...

APHKAHAZETI W POLSCE GRUZIŃSKI PAŃSTWOWY BALET Z CHÓREM I ORKIESTRĄ NA ŻYWO

Tradycyjne fragmenty muzyki gruzińskiej w zupełnie nowej odsłonie, wykonane przez orkiestrę na żywo, a także widowiskowe tańce różnych regionów

Read More...

#nowośćwydawnicza. PTAKY – „Godot”

Płyta GODOT to spotkanie po latach. Płyta GODOT jest o Człowieku. O tym, co jest w nim wzniosłe. Czy

Read More...

Leave a reply:

Your email address will not be published.

Mobile Sliding Menu