Krzysztof Prętkiewicz ukrywający się pod pseudonimem Nitrous Oxide to jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny trance. To pierwszy polak który pojawił się w Anjunabeats ! Stanowi także połowę duetu 3rd Moon. A żaden jego utwór nie przejdzie niezauważony.
Pierwszy raz z muzyką elektroniczną zetknął się w połowie lat 90, słysząc produkcje Jean Michel Jarre’a, Mike’a Oldfielda i Depeche Mode. Jego inspiracją są także kompozytorzy muzyki filmowej jak Thomas Newman i Hans Zimmer.
Nam Krzysztof opowiedział o produkcji muzyki, jakie jest jego nieśmiertelne TOP 5 utworów muzyki trance ale i nie tylko dowiecie się także co Nirous Oxide robi w wolnych chwilach. Zapraszamy do lektury naszej rozmowy.
Co spowodowało, że zainteresowałeś się muzyką ?
Myślę, że to głównie za sprawą moich rodziców. W naszym domu, od kiedy pamiętam, było zawsze dużo muzyki. Tata kupował różne kasety, które w kółko były wałkowane na mini wieży. Potem rozpoczęła się era CD i też mieliśmy ich mnóstwo.
Na jakich gatunkach muzycznych się wychowałeś ?
Tak jak mówiłem, nasz dom był przepełniony świetną muzyką. Słuchaliśmy cały przekrój tego, co było dostępne u nas na rynku a wiadomo, że do Polski nowości docierały ze sporym opóźnieniem. Najbardziej jednak przypadły mi do gustu brzmienia progresywnego rocka jak Genesis, a także elektronika z Jean-Michel Jarre na czele.
Skąd wywodzi się Twój pseudonim artystyczny ?
Jestem fanem motoryzacji. Uwielbiam szybkie samochody oraz wyścigi. W młodości dużo czasu spędzałem przed komputerem grając w wyścigi takie jak Need For Speed. Stamtąd też zaczerpnąłem mój Alias Nitrous Oxide. Kojarzyło mi się to z przyśpieszeniem i energią. Taka sama miała być moja muzyka – dynamiczna i energetyzująca. Myślę, że doskonale udało mi się to osiągnąć. Pseudonim sprawdza się też będąc w trasie. Zdecydowanie łatwiej jest zabookować hotel na mój pseudonim, ponieważ moje nazwisko sprawiają dużo kłopotu z pisownią i wymową.
Debiutowałeś w roku 2006,singlem „North Pole/Frozen Dreams”, który ukazał się nakładem wytwórni Anjunabeats, jak wspominasz swój debiut ?
Wydawać w Anjunabeats było wtedy moim wielkim marzeniem, jak zresztą wielu innych producentów, dlatego dzień, gdy otrzymałem informację, że Above & Beyond chcą wydać mój utwór, był jednym z najpiękniejszych w moim życiu. Dla chłopaka z Polski było to naprawdę coś wielkiego. Cały świat związany z tą muzyką w naszym kraju wtedy o tym mówił. Ludzie mi gratulowali i cieszyli się razem ze mną. Następstwem wydania tego singla były również koncerty za granicą. Można powiedzieć, że przecierałem szlaki dla polskich producentów i dj’ów trance. Obecnie Polacy są wydawani w zagranicznych wytwórniach prawie codziennie i wiem, że dla wielu z nich mój przypadek był motorem napędowym, co nieraz już słyszałem.
Mógłbyś wymienić 3 Dj’ów mających istotny wpływ na Twoją muzykę?
Na pewno są nimi Above & Beyond, dzięki którym zakochałem się w upliftingowych melodiach. W podobnym stopniu jarałem się muzyką prezentowaną i tworzoną przez duet Kyau & Albert także jest już ich pięcioro, jeśli mam wymieniać dalej, duży wpływ na moje brzmienie mieli również Lange, The Thrillseekers, Super 8, Signum i wielu innych. Te osoby łączy jedna wspólna cecha – doskonała melodyjność.
Jakie są najprostsze i najtrudniejsze części w produkcjach utworów?
W muzyce trance tak naprawdę nic nie jest proste. Większość czasu w studiu spędzam na wymyślaniu nowych melodii, tworzeniu ciekawych brzmień, a następnie łączeniu tych elementów w jedną całość. Trance przepełniony jest różnymi instrumentami oraz dynamiczną perkusją i uwierz mi, że nie jest łatwo to wszystko złożyć w całość. Obecnie młodzi producenci często idą na łatwiznę i korzystają z gotowych brzmień, dlatego tez ich muzyka nie wyróżnia się z tłumu. Ja jestem zwolennikiem starej szkoły, czyli tworzenia własnych dźwięków od podstaw.
Współpracowałeś z wieloma producentami, ale czy masz takiego producenta, producentke, z którą chciałbyś współpracować?
Mogę tu śmiało przytoczyć wszystkie te osoby wymienione przeze mnie wyżej, gdy pytałeś, kto miał największy wpływ na moją muzykę. Spełnieniem marzeń byłoby również znaleźć się w studiu razem z kompozytorami muzyki filmowej — Hansem Zimmerem oraz Thomasem Newmanem
Nad czym obecnie pracujesz? Mógłbyś nam trochę powiedzieć o nadchodzących produkcjach?
Właśnie ukazały się dwa nowe single, „Golden Horizon” z przepięknym wokalem Brytyjki Jess Morgan oraz kooperacja z moim przyjacielem Mysterious Movement „El Camino”. W najbliższym czasie ukaże się mój remix do utworu Polaka, Patric’a Aarcee pt „Lost Memories” nakładem Phatbull Records. Ostatnio sporo czasu spędzam w studiu produkując nowe rzeczy także zapraszam do polubienia moejego fanpage’a na Facebooku, gdzie informuję na bieżąco o najbliższych wydarzeniach.
Facebook:https://www.facebook.com/nitrousoxidestudio/
W jakim punkcie kariery jesteś?
Mam nadzieję, że to dopiero początek 😉
A co uważasz za swój największy sukces ?
Myślę, że jest nim album „Dreamcatcher”, ale tak w głębi serca to nadzieję, że największy sukces jest wciąż przede mną.
Czym kierujesz się podczas grania ? Jaka jest twoja filozofia?
Gram muzykę, którą mi się podoba, która mnie porusza i którą uważam za wyjątkową. Jeśli kierujesz się tymi zasadami , to Twoje sety będą wielkim sukcesem za każdym razem.
Do której z imprez wracasz z największym sentymentem ?
Doskonałych imprez było tak wiele, że ciężko mi jest wybrać jedną. Miło wspominam Tomorrowland, gdyż jest to świetna, duża impreza i na każdym robi wrażenie. Super było też zagrać na ASOT’cie we Wrocławiu, dla polskiej publiczności. Najbardziej jednak lubię mniejsze wydarzenia w klubach gdzie większość ludzi przyszła głównie dla Twojej muzyki.
Twoje nieśmiertelne TOP 5 utworów w gatunku muzyki trance
The Thrillseekers – Synaesthesia
Oceanlab – Sattelite
Sunny Lax – Blue Bird
Ayumi Hamasaki – M (Above & Beyond Typhoon Dub Mix
Kyau & Albert – Kiksu
Czym, interesujesz się poza muzyka ? Czyli jak Nitrous Oxide spedza czas wolny ?
Zawsze chciałem się ścigać, ale chyba już dla mnie za późno, co nie zmienia faktu, że jest to cały czas w strefie moich marzeń i mam nadzieję, że będę w mógł kiedyś pojeździć po torze szybkim autem.
Co byś chciał przekazać słuchaczom, czytelnikom Soundtraffic
Chciałbym wam życzyć, by muzyka zawsze powodowała u was uśmiech na twarzy oraz przypływ endorfin. Byście spędzili przy niej chwile, które będziecie mogli później wspominać przez długie lata.
https://www.facebook.com/nitrousoxidestudio/
https://soundcloud.com/nitrous-oxide
https://twitter.com/chris_n2o
https://www.mixcloud.com/chrisnitrousoxide/
http://www.n2omusic.com/
Rozmawiał : K.S
Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprzestrzenianie artykułu bez zgody autora jest zabronione!
Prawo chronione przez ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83.