Już 12 stycznia do kin wejdzie jeden z najbardziej oczekiwanych filmów ostatnich lat – „Fuks 2”. Maciej Dutkiewicz – reżyser i scenarzysta, wielokrotnie otrzymywał propozycje nakręcenia kontynuacji kultowego „Fuksa”. Przez ćwierć wieku im się jednak opierał. W końcu postanowił nakręcić komedię gangsterską nawiązującą do hitu sprzed lat. Brawurowe sceny akcji, emocjonująca fabuła, zabawne dialogi i gwiazdorska obsada – tego można spodziewać się po „Fuksie 2”. Premierowo prezentujemy plakat filmu.
Gdy w 1999 r. „Fuks” wszedł na ekrany kin, nikt nie zakładał, że będzie to film, który zyska miano kultowego i przejdzie do historii polskiej kinematografii. Stało się jednak inaczej! Polacy pokochali tę komedię i do dziś regularnie powtarzana jest ona w telewizji, za każdym razem docierając do nowych widzów. Kilka pokoleń czekało przez ostatnich 25 lat na kontynuację losów przystojnego, romantycznego i sprytnego Aleksa. I w końcu do tego doszło. Legenda powraca! „Fuks 2” do kin wejdzie już 12 stycznia.
Nie jest to bezpośrednia kontynuacja. To inna historia, która funkcjonuje w oderwaniu od narracji fabularnej „Fuksa”. Oczywiście, nawiązujemy do pewnej konwencji i atmosfery znanej widzom sprzed lat. Główni bohaterowie „Fuksa” stali się postaciami drugoplanowymi i kibicują młodszemu pokoleniu. Można nawet powiedzieć, że „Fuks 2” jest po części odwróconą historią „Fuksa”. Tamten film opowiadał o nienawiści między ojcem i synem, a ten opowiada o łączącej ich przyjaźni i miłości. Ta odwrócona relacja jest tym, co łączy te filmy – wyjaśnia Maciej Dutkiewicz, reżyser i scenarzysta.
Chciałem pokazać zmianę pokoleniową, do której doszło na przestrzeni ostatnich 25 lat. Bohater, który kiedyś był synem, dziś musi być już innym ojcem niż jego własny, w innej rzeczywistości. Aczkolwiek, wbrew temu, co można by przypuszczać, w „Fuksie 2” nie jest tak, że ojciec ratuje syna. Dzieje się nieco odwrotnie. To troszeczkę historia à rebours. Ponadto, zależało mi też na tym, by wyeksponować w tym filmie kobiece postaci. A wszystko po to, by pokazać, jak kobiety rządzą tym światem i jak czasem manipulują mężczyznami. To one pociągają za sznurki – dodaje Dutkiewicz.
Fuks 2 wkrótce w kinach
W obsadzie „Fuksa 2” znaleźli się aktorzy doskonale znani widzom z hitu sprzed lat – Maciej Stuhr, Janusz Gajos oraz Tomasz Dedek. Jak zapewnia reżyser, żadnego z nich nie trzeba było namawiać do zagrania w spin-offie kultowej komedii gangsterskiej. Wszyscy, zaraz po tym, jak przeczytali scenariusz, zgodzili się wystąpić w „Fuksie 2”. Na ekranie zobaczymy też nowe postaci. Wcielą się w nie m.in. Maciej Musiał, Paulina Gałązka, Sonia Bohosiewicz oraz Katarzyna Sawczuk.
Przeprowadziliśmy dość intensywne zdjęcia próbne. Na ich podstawie wybraliśmy najlepszych. W przypadku roli Maćka nie bez znaczenia było też pewne wizualne podobieństwo. Uważam, że Maciej Musiał ma w sobie sporo z młodego Maciej Stuhra. To uwiarygadnia ich filmową relację – zdradza Maciej Dutkiewicz.
Mimo, że Maciek (Maciej Musiał) jest bystrym i ogarniętym dwudziestolatkiem, to pieniądze i samochód na randkę musi pożyczyć od taty. Jego ojciec Aleks (Maciej Stuhr) stara się żyć bez większych stresów, choć nie zawsze tak było. Miał skłonność do wpadania w tarapaty – i z gangsterami, i z kobietami. Poprzeczkę zawiesił naprawdę wysoko. Syn odziedziczył po nim brawurowy charakter i zamiłowanie do niebezpiecznych intryg. A wszystko zaczęło się od randki z internetu, która połączyła go z dwiema nieprzewidywalnymi kobietami (Paulina Gałązka i Katarzyna Sawczuk) oraz związanym z nimi wściekłym gangsterem (Cezary Pazura), na którego poluje emerytowany glina (Janusz Gajos), i wciągnęła w grę, której stawką jest wielka kasa oraz jeszcze większa miłość.
Czy w dziesięć dni można wkurzyć trzy piękne kobiety, wykiwać szemranego biznesmena i zdobyć pięć milionów euro? Dołącz do gry i złap fuksa w kinie!
„Fuks” do kwadratu nadchodzi!
Za dystrybucję filmu odpowiada Dystrybucja Mówi Serwis.