Helios przedstawia kontynuację uwielbianej przez polskich widzów sagi. Najnowsza część serii niezmiennie opowiada o podlaskiej miejscowości, która jak się teraz okazuje, powinna zostać… niepodległym państwem! Premierowe seanse komedii „U Pana Boga w Królowym Moście” zawitają do kin już od piątku, 25 października.
Tytuł ukazuje doskonale znanych widzom bohaterów – proboszcza, komendanta i burmistrza, pośród których pojawiają się nowe postacie, takie jak studentka archeologii, Marta. Młoda kobieta przybywa z Warszawy, aby przeprowadzić badania w lochach miejscowego kościoła. Proboszcz bez zgody biskupa umożliwia jej pracę w nieodkrytych dotąd podziemiach budowli. Niespodziewanie zostaje tam odkryty historyczny dokument, którego treść szokuje mieszkańców. Okazuje się bowiem, że na mocy królewskiego pisma tytułowa wieś i okoliczne ziemie kilkaset lat temu uzyskały niepodległość. Lokalni działacze postanawiają wykorzystać to jako pretekst do utworzenia osobnego państwa z własnymi zasadami…
Czwarta część serii pojawia się na wielkich ekranach aż piętnaście lat od premiery „U Pana Boga za miedzą”, jednak za reżyserię i scenariusz nadal odpowiada Jacek Bromski. W obsadzie znaleźli się aktorzy powracający do swoich ról, tacy jak Krzysztof Dzierma i Andrzej Zaborski, jak też nowe twarze – między innymi Aleksandra Grabowska i Karol Dziuba. W filmie będzie można zobaczyć również jedną z ostatnich aktorskich kreacji Emiliana Kamińskiego.